Adieu 2013!!

Moi Drodzy Ukochani

Zastanawiam się czy ktoś to w ogóle czyta, a może słowa moje kieruję do "wyimaginowanych czytelników" :D Tak czy owak kończy się rok 2013 i zaczyna się kolejny beznadziejny rok w którym naobiecujecie sobie za dużo, na wyobrażacie sobie za dużo i w ogóle.. eh skończmy ten temat, bo zaczną się wredne żarty z mojej strony :D
Jak wiadomo nie od dziś rok trzeba skończyć z przytupem, ponieważ tak na dobrą sprawę nigdy nie wiadomo czy dożyjemy końca kolejnego.
Z racji mojego dyskotekowego klimatu uraczę Was czymś w ten deseń :D

Kwas który proponuję to mieszanka czegoś co budzi moje największe przerażenie, a z drugiej strony podziw.. Te kolory, muzyka i klimat.. poczułam się jak po extasy na jakiejś gejowskiej przytupaji.
Sam główny bohater mnie najzwyczajniej w świecie obrzydza, ale teraz przyznać, iż ma rozmach.
Świat w moich oczach nagle stał się lepszy. Mógłby nawet spaść w tym momencie meteor na ziemię, wody w oceanach się przelewać, a ja miałabym w głowie tylko jego...

Jeżeli jesteśmy już w klimatach tanecznych to nie mogę zapomnieć o historii mojej pewnej bezsennej nocy. Otóż mam problemy ze snem i objawiają się one mniej, lub bardziej intensywnie. Zamiast próbować się wyciszyć, liczyć barany, lub robić pompki mam tendencje do wchodzenia w internet i przeglądaniu równych jego zakątków mniej, lub bardziej ciekawych. Moim oczom pojawił się ON. Zapewne zastanawiasz się co wpisałam, lub co kliknęłam otóż nie mam pojęcia :)
Dla jasności NIE, NIE SZUKAM PORNOSÓW.

Sylwester już za pasem, a Ty nadal nie masz "Swoich Kocich Ruchów"?
Bez obaw te dziewczyny nauczą Cię wszystkiego co każda szanująca się dupeczka powinna znać :D
Ps. Pozdrowienia dla kamerzysty..

Jest to reklama telewizyjna, która aktualnie z tego co się orientuję nadal jest puszczana. Większość ją zna, lecz trzeba przyznać, że jest świetna, ponieważ mów o tak banalnym i oklepanym temacie w niebanalny oraz nieoklepany sposób. Wiadomo raz na jakiś czas z człowieka musi wyjść wieśniak, ale wolę aby wyszła przy reklamie ,,Metafenu" niż śpiewając ,,Ona tańczy dla mnie" pod prysznicem... ups czy ja to rzeczywiście powiedziałam..

Także tego :)
Arrivederci Roma

Россия!

Mój pierwszy oficjalny post



"Co kraj to obyczaj"- mówi stare, dobre, polskie przysłowie. Po moich intensywnych internetowych voyagach mogę stwierdzić z czystym sumieniem... Tak, Rosja to stan umysłu.
Nie wiem czy jest to spowodowane siarczystymi mrozami, nadmiernym spożyciem wyrobów alkoholowych, zakrzywioną czasoprzestrzenią, takim tworem jak Czelabińsk czy może po prostu coś innego jest w tamtejszym powietrzu, że ludzie mają rzeczywisty problem z oddzieleniem rzeczywistości od fikcji.
Z drugiej strony, czy to źle? może gdybyśmy byli jak nasi rosyjscy bracia to życie stałoby się łatwiejsze i mniej dokuczliwe.

Ja tu gadu, gadu, a kwasy niecierpliwie czekają.

Moja pierwsza propozycja jest dość długa, lecz polecam, lub też nawet bardzo nalegam obejrzeć do końca. Tak... klimat jest specyficzny, lecz trzeba docenić ten kunszt i abstrakcję.
Każdy osobnik płci męskiej który był przez mnie uraczony tym filmikiem był co najmniej skonsternowany :D

Z głębi serduszka również wstawiam wersję studyjną ;)

Wątek ten będzie cyklicznie powtarzany tak więc nie myślcie sobie, że dwa filmiki i CAPUT.. NIE, NIE, NIE ze mną nie ma tak łatwo :)

Enjoy :D

Preludium

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Za internetowymi górami, za wirtualnymi lasami była sobie zwyczajna-nie-zwyczajna dziewoja.
Zawsze ciekawa świata odległego i najbardziej pokręconego.
Pewnego dnia zbłądziła gdzieś w otchłani sieci i wiedziała, że jej życie już nigdy nie będzie takie samo. Trafiła na sam kraniec internetu można nawet powiedzieć, iż do wirtualnego piekła. 
Jak wiadomo nie od dziś w piekle zawsze jest ciepło i ogólnie ciekawiej więc regularnie tam przebywa.
Została ochrzczona Królową Krańca Internetu z racji niesamowitej zdolności odnajdywania tzw. internetowych kwasów przy niewielkim nakładzie pracy. 
Będzie walczyć do utraty tchu oraz wszelkich zmysłów podczas magicznej odysei do jądra internetu.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~



Ahoy Towarzysze! 

Tak się zaczyna moja bajka, ale któż wie jak się skończy :)

Tak dużo do powiedzenia, a jednak pustka w głowie.

Ciekawe... pierwszy post, a ja już jestem skonfundowana i zastanawiam się co napisać, aby nie było wstydu oraz nadmiernej cebuli .. If you know what I mean huehue 

Po namowie wielu osób zdecydowałam się wystartować z mą blogową działalnością. 

Mam zamiar Was niszczyć i molestować wszelakimi internetowymi anomaliami.

Podobno mam niesamowity talent w odnajdywaniu rzeczy delikatnie mówiąc odbiegających od normy ;) 

Tak czy owak podjęłam rękawicę i mam zamiar ostro napitalać węgorza jak to mówi klasy ! (tak, wiem oryginalna nomenklatura jest inna, ale do tego dojdziemy z czasem) 

Jak mówili mi od małego TALENT NALEŻY PIELĘGNOWAĆ, A NÓŻ WIDELEC BĘDĄ Z NIEGO PIENIĄŻKI! 

Także tego.. 

Na początek pozwolę zaserwować Wam coś lekkiego i przyjemnego. 

Tak, wiem wszyscy to znamy, ale jest tak genialne, że za pierwszym razem kiedy to zobaczyłam to popłakałam się ze śmiechu. 

Zawsze wyobrażam sobie co bym zrobiła gdyby ta niunia do mnie zadzwoniła haha

No trudno, stare, ale jare :D

Stay tuned jeżeli chcecie poznać MÓJ internet.

Ściskam każdego kto tego potrzebuje oraz gdzie potrzebuje, 

K.K.I